Muffiny kokosowe mają świetną zaletę - są bardzo chrupiące. Banan dodał im ciekawego charakteru. Muffiny zjedliśmy jeszcze ciepłe z lodami śmietankowo czekoladowymi. Dla mnie super połączenie. 
Muffiny kokosowe z bananem
Składniki na 12 muffinów:suche:
- 220g mąki pszennej
 - 50g kokosu
 - 120g cukru
 - 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
 - 16g cukru waniliowego
 
- 80ml oleju rzepakowego
 - szklanka mleka
 - 1 jajo
 - 2 łyżki jogurtu naturalnego
 - 1 pokrojony w kostkę banan
 - łyżka soku z cytryny
 
Pokrojonego banana wymieszałam z sokiem z cytryny. Dokładnie połączyłam ze sobą składniki suche i osobno mokre. Następnie wlałam uzyskany płyn do składników suchych i całość wymieszałam. Nałożyłam ciasto do silikonowych foremek i piekłam 25 minut w 160 stopniach. 
ale świetnie wyglądają, aż chce się zjeść jedną:)podane z z lodami to totalna rozpusta:D:D
OdpowiedzUsuńwyglądają super apetycznie! ;)
OdpowiedzUsuńAle chrupiące są tylko z zewnątrz czy wewnątrz także? Bo dla mnie idealny muffin musi być w środku mięciutki ;) Ale przepis chętnie wypróbuję, bo lubię muffiny na oleju - mogę je jeść bez wyrzutów sumienia, bo nie szkodzą na serce (masło ponosi cholesterol, olej rzepakowy go obniża) :)
OdpowiedzUsuńNa zewnątrz są bardzo chrupiące, a w środku raczej miękkie i wilgotne :) ja właśnie staram się walczyć z cholesterolem, zobaczymy co mi z tego wyjdzie :) Pozdrawiam i życzę smacznego!
UsuńJakby nie było taka babeczka jest jak najbardziej dobra w przypadku popijania porannej kawy. Ja również bardzo chętnie do tego zjadam ciasto brownie https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/desery-i-przekaski/jak-upiec-idealne-brownie/ głównie dlatego, że mam straszną słabość do czekolady.
OdpowiedzUsuń