Dostałam urodzinowo od męża m.in. książkę "Kuchnie świata" wydaną przez National Geographic. W książkach kulinarnych orientuję się dosyć dobrze, ale na ten tytuł nigdy wcześniej nie wpadłam. Dziwna sprawa, bo jest naprawdę rewelacyjna. Podzielona na rozdziały dotyczące kuchni z różnych stron świata, w tym np. chińskiej, włoskiej, czy tajskiej. Do każdego przepisu dołączona jest fotografia. Świetny przegląd przepisów z różnych stron globu. Na dzisiejszy obiad wybrałam meksykańską zupę z pulpetami, którą jak zwykle nieco zmieniłam. Wyszła naprawdę pyszna i pikantna. Wzbogaciłam ją dodatkami - jogurtem naturalnym i "domowymi" nachosami.
Meksykańska zupa z pulpetami i grillowanymi nachosami
na pulpety:
- 250g mielonej wieprzowiny
 - 1/4 cebuli drobno posiekanej
 - 1 ząbek czosnku posiekany
 - 3 łyżki bułki tartej
 - 1 jajko
 - garść posiekanych świeżych liści oregano
 - pół łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
 - pieprz kajeński na czubku łyżeczki
 - sól do smaku
 
- 2 łyżki oleju z pestek winogron
 - ćwierć posiekanej cebuli
 - 1 posiekany ząbek czosnku
 - pół świeżej pokrojonej papryczki chilli
 - pół łyżeczki mielonego kminu rzymskiego
 - 4 szklanki bulionu warzywnego
 - 3 obrane ze skórki i pokrojone w kosteczkę pomidory
 - łyżka soku z cytryny
 
- 1 pszenna tortilla
 - kilka łyżek jogurtu naturalnego
 
Wszystkie składniki na pulpety wymieszałam ze sobą dokładnie, z powstałej masy uformowałam małe kuleczki (wyszło mi 12 sztuk), odstawiłam do lodówki. Na rozgrzanym oleju w garnku podsmażyłam cebulę, czosnek, pepperoni i kmin rzymski. Kiedy cebula zmiękła dolałam bulion i pomidory, gotowałam pod przykryciem ok 15 minut. Do całości wrzuciłam pulpety, gotowałam kolejne 15 minut. Zupę doprawiłam sokiem z cytryny. Tortillę pokroiłam na trójkąty ( najpierw na 8, później każdą część na 4 kolejne), tak przygotowane ugrillowałam z obu stron na suchej patelni grillowej do momentu, aż były chrupiące. Podałam z nachosami i jogurtem naturalnym.
uwielbiam na ostro :D Danie wygląda pięknie i aż poczułam jego smak, czytając przepis!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
no zupka prezentuje się rewelacyjnie:) ja bardzo lubię kuchnię meksykańską, więc przepis porywam ;)
OdpowiedzUsuń