Kupiłam w lidlu książkę "muffiny" i to z niej pochodzi ten przepis. Musze przyznać, że wyszły naprawdę bardzo dobre, ładnie zarumienione, z chrupiącą skorupką i wilgotne w środku. Książka zachwyca ilością pomysłów na babeczki, nie tylko na słodko, ale także na te wytrawne. Nie musiałam niczego zmieniać w przepisie, co zdarza mi się naprawdę rzadko. Zapraszam na muffiny z jabłkami.
Muffiny  z jabłkami
Składniki na 12 sztuk:- 250g jabłek (3 średnie jabłka)
 - 2 łyżki soku z cytryny
 - 250g mąki
 - 2 łyżeczki proszku do pieczenia
 - pół łyżeczki sody oczyszczonej
 - 1 jajo
 - 125g cukru
 - 80ml oleju
 - 250g jogurtu naturalnego
 
Jabłka umyłam, obrałam i oczyściłam z gniazd nasiennych, a następnie pokroiłam w drobną kostkę i wymieszałam z sokiem z cytryny. W jednym naczyniu wymieszałam mąkę z proszkiem i sodą. W drugim pozostałe składniki łącznie z jabłkami. Następnie połączyłam zawartość obu i wymieszałam. Gotowym ciastem napełniłam foremki silikonowe. Muffinki piekłam 30 minut w 160 stopniach (z termoobiegiem). Po wyjęciu z pieca, wyciągnęłam je z foremek i wystudziłam na kratce. 
Wyglądają naprawdę wykwintnie! Robiłam kiedyś niemal identyczne, były naprawdę przepyszne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWytrawne? A to mnie zadziwiłaś. Ciekawy pomysł...
OdpowiedzUsuńrzeczywiście wykwintne, pięknie wyrosły ;)
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają, chętnie bym zjadła
OdpowiedzUsuńTeraz sezon na muffiny z jabłkami. Smaczne są bardzo, nadają muffinom miękkiej wilgotnej konsystencji, którą bardzo lubię. :)
OdpowiedzUsuńgenialne! :)
OdpowiedzUsuńMam taką podobną, różową książeczkę o muffinkach, może to ta sama? Bo z niej też zawsze wszystko wychodzi pyszne :)
OdpowiedzUsuńTwoje muffinki wyglądają cudnie :)
Upiekłam te muffinki, robi się je prosto, a smakują świetnie. Polecam. Anka
OdpowiedzUsuńZrobiłam wczoraj dla niespodziewanych gości, znikły w oka mgnieniu :) Magda
OdpowiedzUsuńfajny przepis :)
OdpowiedzUsuń