Mecz otwarcia Euro 2012, a u mnie obiadowa wpadka. Bez pomyślunku 
zaserwowałam dzisiaj małżonkowi cukinię faszerowaną grecką fetą i 
greckimi oliwkami... Na szczęście było tak smacznie, że zostało mi wybaczone. Uf :-)
Cukinia faszerowana fetą i zapiekana z kozim serem 
Składniki na 2 porcje:
- 2 młode cukinie
 - pół kostki fety
 - 4 suszone pomidory z zalewy
 - 10 oliwek
 - 2 łyżki oliwy z oliwek
 - 2 łyżeczki śmietany 12%
 - 12 kawałków koziego camemberta
 - pieprz
 
Cukinię przecięłam wzdłuż na połówki i wydrążyłam środki, a następnie ugrillowałam z obu stron na patelni. Fetę wymieszałam ze śmietaną, pokrojonymi pomidorami, oliwkami i doprawiłam pieprzem. Cukinie nafaszerowałam powstałą pastą, obłożyłam kozim serem i zapiekałam w wysmarowanej oliwą formie 20 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni. Pysznie i szybko. Niestety nieco kalorycznie ;-)
czemu wpadka? wygląda wspaniale, a jak jest z fetą i oliwkami to musiała pysznie smakować :). Piękne te talerzyki, skąd?
OdpowiedzUsuńWpadka, bo z Grecją jednak graliśmy dzisiaj ;-) Biały po Babci, różowy to jeden ze skarbów wyłapanych na wyprzedaży ;-) Pozdrawiam!
Usuńhehe u mnie miało być podobnie :) feta zapiekana z pomidorami, niby biało czerwono ale po grecku :) na szczęście skończyło się na włoskiej pizzy a taki różowy talerzyk ja również mam, i limonkowy też.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Mmmm prawdziwa serowa uczta:) Moja mama kiedyś często nadziewała cukinie mięsem mielonym, po prostu pycha, dlatego mam do nich taki sentyment. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSerowa rozpusta
OdpowiedzUsuńale fajne nadzienie ;]
OdpowiedzUsuńdlaczego niby nudna cukinia? mnie tam w głowie zakręciła Twoja propozycja ;]