Pasta sezamowa, czyli w sumie tahini, jest niezastąpiona do hummusu i dań kuchni azjatyckiej. Można ją bez problemu dostać w marketach, ale ja musiałam ją oczywiście zrobić sobie sama. Tak w ramach mojego zboczenia, że jeśli tylko można zrobić coś domowym sposobem, to na pewno będzie smaczniej. Tak było z tą pastą sezamową, której specjalnie pod moje widzi mi się, nie zmiksowałam na jednolitą konsystencję. Lubię chrupiący sezam :) Ja do mojej dodałam trochę cukru, ale w zależności od przeznaczenia można ją doprawić sokiem z cytryny, czy czosnkiem.
Pasta sezamowa
Składniki:
- 5 łyżek sezamu
- 2 łyżki oleju z pestek winogron
- pół łyżeczki cukru
Sezam wrzuciłam na rozgrzaną, sucha patelnię i uprażyłam chwilę, uważając żeby się nie przypalił. Kiedy ostygł utarłam go w moździerzu razem z cukrem i olejem. Jeśli chciałabym uzyskać gładką pastę, to zapewne użyłabym malaksera. Pastę tahini można również przyrządzić z olejem sezamowym, ale tylko wtedy, jeśli nie będzie się jej poddawało obróbce cieplnej.
No i dobrze, lepiej zrobić samem niż kupić sklepową!
OdpowiedzUsuńTeż mam podobne zboczenie i pastę tahini robię sama:)
OdpowiedzUsuń