Placki z dyni zrobiłam po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Bardzo lubimy placki ziemniaczane, ale te dyniowe potrzebują dużo mnie tłuszczu, a wychodzą równie chrupiące. Dzięki dodatkowi kaszki kukurydzianej smakują trochę tak, jakby były panierowane. Mają świetny żółty kolor, idealny na jesienną szarugę. Podane z gęstym sosem czosnkowym stają się daniem całkiem reprezentatywnym.
Placki z dyni z kaszą kukurydzianą
Składniki: na 8 placków:
- 500g dyni (waga bez pestek, po obraniu)
- 2 jaja
- 5 łyżek kaszki kukurydzianej
- 4-5 łyżek mąki pszennej
- 2cm kawałek imbiru
- 2 ząbki czosnku
- sól, pieprz
- olej z pestek winogron
- połowa opakowania serka typu włoskiego
- 300g jogurtu naturalnego
- 2 ząbki czosnku
- sól
Dynię starłam na grubych oczkach, dodałam do niej starty imbir, posiekany czosnek, jajka, kaszę i mąkę. Całość dokładnie wymieszałam i doprawiłam do smaku solą i pieprzem. Przygotowałam sos - wszystkie składniki zmiksowałam do uzyskania gładkiej konsystencji, posoliłam. Placki smażyłam z dwóch stron, na małej ilości rozgrzanego oleju, do uzyskania złocistego koloru. Podałam gorące, polane sosem.
Oj, zapisuję :) Na pewno zrobię je tej jesieni, bo podoba mi się nawet sam ich kolor.
OdpowiedzUsuńJa dziś rozpoczynam sezon dyniowy. Też mam w planach placuszki;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Malwinna