Mam kilka stałych pozycji w moim menu makaronowym. Jednak raz na jakiś czas lubię wymyślić coś nowego, co niekoniecznie jest połączeniem banalnych składników. W ramach czyszczenia zamrażalnika w dzisiejszej paście główną rolę zagrały dynia i chorizo. Połączenie okazało się wyjątkowo trafione :)
Makaron z dynią i chorizo
Składniki na 4 porcje:
- pesto z pieczonej dyni
- kiłebasa chorizo
- 1/3 szklanki mleka
- 3 krople tabasco
- świeżo tarty parmezan
- 500g makaronu Maccheroncini
Sposób przygotowania:
Na suchej patelni podsmażyłam pokrojoną kiełbaskę chorizo. Dodałam pesto, mleko, tabasco i 2 łyżki wody z gotowania makaronu. Całość pogotowałam razem ok 5 minut. Tak przygotowany sos wymieszałam z makaronem i podałam posypany świeżo tartym parmezanem.
prezentuje się wspaniale:)
OdpowiedzUsuńfajne połączenie smaków, musiało być smaczne
OdpowiedzUsuńPrzepyszne danie! Takie pesto musi smakować świetnie. No i super kształt makaronu:D
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie i do tego mój ulubiony makaron. Normalnie, aż mi się zachciało zrobić ten przepis.
OdpowiedzUsuńApetycznie wygląda;) Kuszące jest to dyniowe pesto
OdpowiedzUsuńIntrygujace to pesto!
OdpowiedzUsuńJustysia // zrobilas mi smaka na taki fajny gruby makaron !! :) i jestem ciekawa jaki smak dalo polaczenie dyni i chorizo :)
OdpowiedzUsuńzaskakująco fantastycznie :)
UsuńBardzo lubię sosy na bazie upieczonej dyni :) W ogóle dynia jest super :) Sama robisz to pesto? Jeśli tak to czy masz gdzieś na blogu przepis?
OdpowiedzUsuńPesto robię sama, tutaj znajdziesz przepis http://kuchniaalisz.blogspot.com/2012/05/mniam-dyniowy-rarytasik.html Pozdrawiam wszystkich dyniożerców :)
Usuńale pyszności tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń